W lwowskiej Kawiarni Szkockiej, gdzieś tak w porze kolacji, Neumann próbował przekonać Banacha do emigracji. Od paru miesięcy chcieli przekabacić go usilnie, dlatego zapytał się wprost: -Ile kazał zapłacić Wiener? -Na czeku widnieje jeden, resztę załatwi się potem, możesz dopisać tyle zer ile tylko masz ochotę. Banach odsunął na bok czek i dał odpowiedź - moc w niej: -To nie zastąpi mi Polski, Lwowa i Kawiarni Szkockiej.